Ostatni tydzień był bogaty w zawody Akademickich Mistrzostw Woj. Lubelskiego. Zakończyliśmy zmagania w koszykówce i siatkówce kobiet, które podsumował trener UMCS Lublin - Andrzej Dubielis i czołowa siatkarka UP Lublin - Katarzyna Piasek. Michał Breszka wygrał biegi przełajowe przeprowadzone w Adamowie, a najlepsze w swoich kategoriach wagowych na zawodach w ergometrze wioślarskim okazały się Izabela Filipiak i Paulina Mirosław. Co sądzą m.in. o zawodach organizowanych przez lubelski AZS, jaki jest ich poziom oraz jak wyglądają przygotowania do Akademickich Mistrzostw Polski opowiadali naszemu reporterowi.
Michał Breszka z WSOSP Dęblin, zwycięzca zawodów AMWL w biegach przełajowych:
- Każdy start na zawodach jest zwieńczeniem ciężkich treningów. Oczywiście warto było przyjechać do Adamowa. Proszę zobaczyć jaka jest atmosfera - słoneczko, ludzie się bawią i dopingują. Bardzo dobra i wymagająca trasa - cóż więcej trzeba. Poziom dzisiejszych zawodów był bardzo duży. Pojawiło się kilku naprawdę dobrych zawodników. Rywalizacja bardzo na tym zyskała. Trasa technicznie ciężka z tego względu, że jest bardzo dużo zakrętów. Nawet ta malutka górka z piachu, którą przebiegaliśmy trzykrotnie wchodziła w nogi. Myślę, że ta trasa dała się we znaki każdemu.
Izabela Filipiak z UP Lublin, zwyciężczyni zawodów AMWL w ergometrze wioślarskim w wadze lekkiej:
- Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego startu. Myślę, że ten wynik który osiągnęłam jest zasługą mojej drużyny. Kibicowali mi cały czas i wspierali w trudnych chwilach podczas biegu. Cieszę się, że udało się poprawić czas z ostatnich zawodów. Duża zasługa jest naszej Trenerki, która cały czas z nami pracuje i przygotowuje nas do Akademickich Mistrzostw Polski.
Paulina Mirosław z Politechniki Lubelskiej, zwyciężczyni zawodów AMWL w ergometrze wioślarskim w wadze open:
- Osiągnęłam na zawodach swoją życiówkę, która bardzo mnie zadowala. Docelowo przygotowujemy się do Akademickich Mistrzostw Polski. Ten wynik jest okupiony ciężką pracą. Dzięki Trenerce udało się osiągnąć bardzo wysoką formę, ten wynik zawdzięczam Pani Izie Pszczole-Pasierbiewicz. Rywalizacja w moim biegu była zacięta. Drugie miejsce sześć sekund wolniej, ale czułam tą presję - widziałam, że dziewczyny są dobrze przygotowane. Pamiętałam wyniki koleżanek z I rundy, gdzie przegrałam niewielką różnicą. Tym bardziej cieszę się, że nie odpuściłam i popłynęłam po złoty medal.
- Chce powiedzieć, że na mieście po staremu - czyli rządzi UMCS (śmiech). To jest takie moje powiedzenie, które co roku mówię jak wygrywamy. Poziom rozgrywek jest różny. Trudno mi ocenić poziom spotkań Uniwersytetu Medycznego z Politechniką Lubelską. Dla nas był to ostatni mecz (przyp. red. z UM Lublin), o tak zwaną pietruszkę - Akademickie Mistrzostwa Woj. Lubelskiego wygraliśmy już wcześniej. Moje dziewczyny podeszły na spokoju, koleżanki z Medycznego się sprężyły. Wyszedł bardzo fajny mecz, pierwszy od wielu lat kiedy zostaliśmy przyciśnięci - ostatecznie po emocjonującej końcówce wygraliśmy. Na ten moment skupiamy się na sezonie ligowym, kiedy zakończymy rozgrywki państwowe skupimy się na przygotowaniach do Akademickich Mistrzostw Polski.
Katarzyna Piasek z UP Lublin, 2 miejsce na AMWL siatkówce kobiet:
- Na pewno bardzo wiele zawdzięczamy naszemu Trenerowi. Dzięki intensywnym treningom i Jego zaangażowaniu osiągnęliśmy tak dobry wynik. Jesteśmy mu bardzo wdzięczne. Myślę, że ciężka praca to jest to czego nam brakowało przez ostatnie lata. Do turnieju Półfinałowego Akademickich Mistrzostwa Polski w Lublinie zostało nie wiele czasu. Będziemy dalej z pełnym zaangażowaniem trenować, zobaczymy jaki plan Trener nam przedstawi. Jakie będą rozwiązania techniczne, nad którymi elementami jeszcze będziemy pracować. Na pewno do poprawy pozostaje blok i przyjęcie.
Rozmowy przeprowadził Piotr Rejmer